Włoska zieleń miejska
Włoskie zatłoczone i hałaśliwe miasta rzadko bywają zielonymi osadami. Długie i suche okresy słoneczne nie sprzyjają roślinności, jednak zachęcają do podróżowania i zwiedzania, tego niezwykle klimatycznego oraz pełnego uroku kraju. Miasta Italii, które udało mi się odwiedzić podczas podróży, posiadają niewielką ilość terenów zieleni, trawników, parków. Zaś istniejące skwery, mają często charakter, wybrukowanych placów z otaczającymi jedno lub dwu rzędowymi nasadzeniami drzew. Często występującymi gatunkami są: oleandry, oliwki, palmy w różnych odmianach, cedry, bungewille.
Posiadanie własnego kawałka ziemi jest luksusem spotykanym na obrzeżach miast lub wioskach. Mieszkańcy, aby wzbogacić w zieleń swoje otoczenie wykorzystują maksymalnie zabrukowaną przestrzeń, uprawiając rośliny w donicach, kontenerach, skrzyniach i dowolnych pojemnikach zaadaptowanych na ten cel – tutaj ograniczeniem, jest tylko i wyłącznie wyobraźnia i pomysł. Widywałam rośliny sadzone w beczce i skrzyni na wino, wanience.
A jakie gatunki są uprawiane?
Dominują rośliny cechujące się odpornością na włoskie warunki klimatyczne wśród nich: hibiskus, pelargonia, yuka, grubosz, papirus, aloes, sundavilla.
Zapraszam na spacer po wąskich urzekających włoskich ulicach 🙂
